Aktualności / LOTNICZA PETYCJA W OBRONIE EMISJI HAŁASU I OŁOWIU

Podpisywanie petycji składającej się przede wszystkim z informacji nieprawdziwych, wprowadzających w błąd lub niepotwierdzonych to poświadczanie nieprawdy. Poniżej robimy krótki fact-checking.

(1) „Działania mające na celu doprowadzenie do zminimalizowania działalności oraz w konsekwencji zamknięcia lotniska”. Działania Stowarzyszenia Ciche Niebo nad Warszawą dążą do ograniczenia hałasu z lotniska Babice poprzez wyeliminowania lotów szkoleniowych, a nie do zamknięcia lotniska. Lotnisko dalej obsługiwałoby loty służb publicznych (Policja, Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna i inne) oraz loty cywilne. Nic nam nie wiadomo o jakichkolwiek działaniach prowadzonych na rzecz zamknięcia lotniska.

(2) Uciążliwość lotniska Babice dla mieszkańców określona jest w petycji jako „rzekoma”. Tymczasem w konsultacjach społecznych w Programu Przeciwhałasowego w Warszawie lotnisko Babice okazało się najbardziej uciążliwym źródłem hałasu – 60% wszystkich zgłoszonych uwag dotyczyło tego problemu. Ponadto pod wpływem licznych skarg na hałas od mieszkańców okolic kręgu, Rady dwóch warszawskich dzielnic – Żoliborza i Bielan – podjęły uchwały o konieczności ograniczenia liczby lotów z Babic. Potrzeba zatem dużo złej woli, by nazwać problem hałasu lotniczego z Babic „rzekomym”.

(3) „Krąg nadlotniskowy przeprowadzony jest w taki sposób aby nie było ruchu nad gęsto zaludnionymi obszarami”. To fałsz. Można go łatwo zweryfikować, posługując się mapą gęstości zaludnienia Warszawy. Gdy nałożymy na nią trasę kręgu, okaże się, że przebiega on nad osiedlami mieszkaniowymi: Piaskami, Zatrasiem, Słodowcem, Sadami Żoliborskimi, Marymontem, Potokiem, Rudą, Młocinami i Wólką. Należy też zwrócić uwagę, że trasa kręgu prowadzi wzdłuż Rezerwatu Przyrody Las Bielański oraz obszarów Natura 2000. Rzeczywiście, tereny te nie są zaludnione, ale powinny być chronione przed hałasem lotniczym ze względu na unikalne walory przyrodnicze i siedliska ptactwa (tym samym art. 15 pkt 20 Prawa Ochrony Przyrody jest bezpardonowo łamany przez samoloty korzystające z kręgu lotniskowego).

(4) „Wszystkie korzystające z lotniska statki powietrzne spełniają normy hałasu narzucone odpowiednimi przepisami” – ta informacja wprowadza czytelników w błąd. Nie przypadkiem autor petycji nie podaje, jakie to „odpowiednie przepisy” ma na myśli. Prawo nie wymaga bowiem żadnej certyfikacji hałasowej od samolotów wyprodukowanych przed 1980 rokiem, a te stanowią dużą część lotów z Babic. Reguluje to Załącznik 16 Konwencji chicagowskiej. Samoloty spełniają więc normy, bo nie ma żadnych norm. W przypadku samolotów nowszych dopuszczalny poziom hałasu zależy m.in. od daty produkcji, przy czym starszym samolotom wolno bardziej hałasować. Dodajmy, że certyfikuje się model, a nie egzemplarz. Stary samolot z niewyregulowanym silnikiem hałasuje bardziej niż nowy model podlegający certyfikacji. Załącznik 16 dostępny jest tutaj: http://www.ulc.gov.pl/…/prawo…/konwencje/Zal_16_t_I_ICAO.pdf

(5) „Spełnianie wyżej wymienionych ograniczeń [hałasu] jest potwierdzone poprzez wielokrotnie wykonywane profesjonalne pomiary hałasu, które powtarzane są cyklicznie”. Pomiary hałasu nie są wykonywane cyklicznie, tylko w sposób ciągły. Ponadto ich jakość do niedawna nie była wystarczająca. Państwowa Komisja Akredytacyjna w odpowiedzi na skargę stowarzyszenia Ciche Niebo nad Warszawą uznała, że ze względu na złe umiejscowienie punktów pomiarowych oraz błędy obliczeniowe (!) pomiary przez lata nie oddawały skali hałasu z lotniska. Skan pisma dostępny jest tutaj: http://cicheniebonadwarszawa.pl/aktualnosci.nowosc.87.0.html Po korekcie pomiarów okazało się, że na lotnisku Babice dochodzi do przekroczeń dziennych norm hałasu, co z kolei można sprawdzić w raportach hałasowych publikowanych przez WIOŚ.

(6) Autor petycji przedstawia wyniki facebookowych ankietek jako wiarygodne badania opinii społecznej.

(7) „Kilkanaście szkół lotniczych szkoli kandydatów na pilotów”. Wedle informacji ze strony internetowej zarządzającego lotniskiem Centrum Usług Logistycznych szkół lotniczych jest 7 plus Aeroklub. Zapis w petycji świadczy o bardzo swobodnym stosunku jej autora do zasad rzetelności. Źródło: http://lotnisko.cul.com.pl/pages/uzytkownicy

(8) Autor petycji twierdzi, że „firmy lotniskowe” (prywatne szkoły pilotażu) przynoszą „spore” dochody miastu. Nic nam nie wiadomo o wysokości takich dochodów. Wzywamy autora do ujawnienia źródeł swojej informacji. Warto zwrócić uwagę, że Warszawie przysługuje raptem 8% podatku CIT płaconego przez daną firmę.

(9) „Działania skierowane przeciwko lotnisku [są] w rzeczywistości inspirowane przez środowisko deweloperów”. Jest to kłamstwo. Autor petycji kłamie. Mimo braku jakiejkolwiek wiedzy na ten temat, jakichkolwiek dowodów, umyślnie wprowadza czytelników w błąd. Działania przeciwko lotom szkoleniowych są prowadzone przez mieszkańców udręczonych hałasem z Babic i ekologów, zrzeszonych w różnych Stowarzyszeniach, i finansowane są z własnych środków.

Trudno się będzie dziwić Ministerstwu, które zapewne wyrzuci ten stek bzdur do kosza na śmieci. Jednocześnie wszystkim podpisującym petycję przypominamy, że swoimi nazwiskami świadczą nieprawdę.